Kate Pov:
Razem z mamą przeprowadziłam się do L.A , z powodu rozwodów moich rodziców. Mój tata był szefem bardzo znanej firmy , byliśmy kochającą się rodziną,aż do momentu kiedy to mój tata zdradził moją mamę z kobietą która pracowała w jego firmie. Wtedy mama tego nie zniosła i odrazy po sprawie rozwodowej się przeprowadziłyśmy. Na początku nie byłam tym pomysłem zachwycona,lecz po 2 tygodniach przyzwyczaiłam się jakoś. Mama i ja postanowiłyśmy pójść na jakieś zakupy.-a gdzie w ogóle chcesz iść mamo?-spytałam mamę,lecz ona nie odpowiedziała . Po 10 minutach dojechaliśmy do centrum handlowego. Mama i ja wysiadłyśmy z samochodu i udałyśmy się e stronę wejścia. Około 20 wróciłyśmy do domu , ja sobie kupiłam parę ubrań i 3 pary butów , a mama kupiła sobie z 10 bluzek i tam coś jeszcze mało mnie to obchodziło. Weszłyśmy do domu i mama poszła odrazu do kuchni wypakowywac zakupy a ja z torbami udałam się do swojego pokoju. Zapaliłam światło i rzuciłam torby koło szafy , wzięłam z szafy jakąś bluzkę i spodenki poczym udałam się do łazienki. Po 45 minutach wyszłam z łazienki i zeszłam do salonu.
- mamo co na kolacje?-spytałam podchodząc do blatu w kuchni
-zrób sobie coś , ja nie mam czasu córeczko.
-ym okay -przewróciłam oczami i zrobiłam sobie chleba z szynką i do tego kakao. Poszłam do salonu się usiąść na sofe i włączyłam TV poczym zaczęłam jeść przyrządzony przeze mnie wcześniej posiłek. Jak zjadłam to zanioslam do zmywarki naczynia i poszłam się położyć , bo byłam zmęczona. Weszłam do pokoju i odrazu sie położyłam. Rano obudzila mnie mama , nie wiem dlaczego ale grzebala w mojej szafie.
-co ty robisz?-przetarlam oczy i wstałam
-szukam tego małego lusterka , masz je tutaj ?
-tak mam -podeszłam do szafy i jej podałam
-dziękuję
-yhym-schylilam sie do torby i wyjelam z niej jeansowe spodenki i fioletową bokserke oraz bieliznę z szuflady. Poszłam do łazienki , szybko sie ubralam , wyjelam z szafki tusz i cienie do powiek poczym sie pomalowalam . Wzięłam szczotkę i rozczesalam swoje śliczne długie włosy , potem umylam zęby i wyszłam z łazienki. Podeszłam do szafki przy łóżku , wzięłam telefon i zbiegałam po schodach na dół.
-mamo idę pojeździć trochę na desce
-dobrze-mama sie uśmiechnęła a ja ubralam moje niebieskie conversy , wzięłam deskorolkę i wyszłam z domu. Po 10 min byłam w parku, postanowiłam zjechać z górki . Za mocno sie rozpedzilam i wpadłam na kogoś. Szybko wstałam z ziemi i poprawiłam włosy , wtedy spojrzałam na tego kogoś. Był to śliczny chłopak który miał piękne brązowe oczy , usta w kształcie serca, włosy postawione prawdopodobnie na żel i dwa kolczyki w uszach.
-nic ci się nie stało -spytal
-yyy, n-nie -cały czas patrzyłam się w jego oczy , a on się uśmiechnął i oblizał usta..........
_________________________________________________________
Hej .! Jestem Olivia i będę pisała tego bloga myślę że wam się spodoba :D
Czytasz - komentuj
fajny ten rozdział! <3 pisz dalej <333 ;* prosimy :)
OdpowiedzUsuńpisz dalej przeczytałam, jest świetny ♥ :D
OdpowiedzUsuńCzytam xD kc #Agata
OdpowiedzUsuń